ratownictwoDawniej (przez 2007 rokiem) sprawa była prosta: gdy wezwaliśmy pogotowie przyjeżdżał zespół czteroosobowy zespół „R” (tzw. reanimacyjny), lub trzyosobowy zespół „W” (zwany wyjazdowym, wypadkowym, wizytowym).

W skład „R” wchodził lekarz, pielęgniarka, sanitariusz (a później ratownicy) i kierowca. Zespół „W” to najczęściej lekarz, sanitariusz, bądź ratownik i kierowca. Tak było kiedyś…

W 2006 roku weszła w życie ustawa o państwowym ratownictwie medycznym, która zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2007 roku. Ustawa ta wprowadziła znaczne zmiany systemowe, ale to temat na oddzielny wpis. Ja skoncentruję się na tych związanych z tematem tego wpisu.

Zgodnie z ustawą o PRM został wprowadzony nowy podział zespołów ratownictwa medycznego:

  • zespoły specjalistyczne – „S” – w skład których wchodzą co najmniej trzy osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym lekarz systemu oraz pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny
  • zespoły podstawowe – „P” – w skład których wchodzą co najmniej dwie osoby uprawnione do wykonywania medycznych czynności ratunkowych, w tym pielęgniarka systemu lub ratownik medyczny.

 

W skład zespołów może wchodzić równie kierowca, jeśli żaden z członków zespołu nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami uprzywilejowanym. Zwracam uwagę na stwierdzenie „co najmniej”, co oznacza, że skład zespołu może być większy, ale chyba oczywiste jest, że pracodawca licząc koszty będzie jedynie spełniał niezbędne minimum.

Wraz z nowym podziałem na zespoły „P” i „S” pojawił się także nowy podział kompetencji.
Lekarz – wiadomo – może zrobić prawie wszystko, co zechce, podać lek jaki chce i nikogo o zdanie pytać nie musi.
Ratownik medyczny i pielęgniarka mają pewien katalog czynności (niemal zresztą identyczny), które mogą wykonywać samodzielnie, ale, co bardzo istotne (a przez niektórych nadal niezrozumiałe) tylko w ramach systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne.

W przypadku ratownika medycznego szczegółowy katalog czynności określa Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 29 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego zakresu medycznych czynności ratunkowych, które mogą być podejmowane przez ratownika medycznego (z późniejszymi zmianami). Zainteresowani tematem mogą doczytać TUTAJ i TUTAJ

Ja podsumuję krótko: ratownik medyczny może podać 28 leków i wykonać pewien zakres czynności związanych z ratowaniem życia i zdrowia naszych pacjentów. I to moim zdaniem w zupełności wystarczy. Przypominam, że pogotowie ratunkowe zajmuje się ratowaniem życia i zdrowia, a nie leczeniem. Czasy, gdy pogotowie wypisywało recepty już minęły (taką mam nadzieję)…

 

P.S.
Pisząc „pielęgniarka” mam również na myśli pielęgniarza, a pisząc „ratownik medyczny” również kobiety będące ratownikami medycznym.