A więc stało się. Wezwałeś pogotowie ratunkowe. Czekasz. Zanim do Ciebie dojedziemy minie trochę czasu. Ile? To zależy o wielu rzeczy: od natężenia ruchu, odległości w jakiej się znajdujemy, ilości przeszkód, które musimy pokonać (brama wjazdowa, drzwi do klatki, psy pilnujące posesji), czy chociażby od tego, czy masz umieszczony numer domu w widocznym miejscu…
Jeśli zachodzi taka konieczność, to do naszego przybycia powinieneś udzielać pierwszej pomocy poszkodowanym, a także, o ile to możliwe przygotować się (i pacjenta) na nasze przybycie.
Kilka rzeczy, które należy przygotować, zanim przyjedzie pogotowie:
- dokumenty pacjenta – najlepiej dowód osobisty, ale może też być inny dokument ze zdjęciem (paszport, prawo jazdy, legitymacja studencka, legitymacja szkolna, legitymacja służbowa etc.)
- dokumentacja medyczna – wypisy ze szpitala, karty porad, zalecenia, ostatnie badania etc.
- leki, które przyjmuje pacjent.
Aktualizacja wpisu – usunięto podpunkt:
- potwierdzenie ubezpieczenia – legitymacja ubezpieczeniowa, potwierdzenie wpłaty ZUS/KRUS, druk ZUS RMUA – dla nas nie jest to najważniejsze, ale jeśli zabierzemy pacjenta do szpitala, to tam z pewnością będą tych dokumentów wymagać
Komentarz – aktualnie nie jest potrzebny dokument potwierdzający ubezpieczenie.
18 września 2012 dnia 20:44
Blog warty uwagi:) fajnie sie czyta i ciężko odejść od komputera:)
19 stycznia 2014 dnia 21:58
A jakie działania – nazwijmy ich – „właścicieli posesji”, moga najbardziej ułatwić pracę załodze Karetki pogotowia? ;)(punkt 1: numerowanie domów już mamy). 😉
1 lutego 2014 dnia 08:11
Przede wszystkim należy jak najdokładniej określić miejsce wezwania. Należy oczywiście podać adres, np. Miejscowość XY ul. XYZ 2/2, ale dobrze jest też podać numer klatki, piętro (dotyczy oczywiście zabudowy wielorodzinnej, budynków kilkukondygnacyjnych). Warto też podać wszelkie charakterystyczne cechy, np. kolor budynku, wszelkie znaki szczególne, sposób dojazdu (z której strony możemy dojechać) i tak dalej. Pisałem o tym częściowo tutaj: http://goo.gl/YfHk0 Idealnie by było, gdyby ktoś mógł na nas poczekać i zaprowadzić w miejsce wezwania.