Temat wydaje się prosty. Tak prozaiczny, że  niemal śmieszny.

A jednak wiele razy, gdy na swoich zajęciach pytałem o numer na pogotowie energetyczne, czy pogotowie gazowe, odpowiadało mi milczenie…

Numery alarmowe w Polsce określa ustawa z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne

Podstawowe numery alarmowe:

  • 999 – pogotowie ratunkowe
  • 998 – Państwowa Straż Pożarna
  • 997 – Policja
  • 112 – ogólnoeuropejski numer alarmowy

 

Pozostałe numery alarmowe:

  • 994 – pogotowie wodno – kanalizacyjne
  • 993 – pogotowie ciepłownicze
  • 992 – pogotowie gazowe
  • 991 – pogotowie energetyczne
  • 986 – straż miejska
  • 985 – ratownictwo morskie i górskie
  • 601 100 100 – numer ratunkowy nad wodą (WOPR)
  • 601 100 300 – numer ratunkowy w górach (GOPR/TOPR)

 

Czy to w ogóle istotne? A może wystarczy znać trzy podstawowe numery telefonów alarmowych (999, 998, 997), albo jedynie numer 112, który docelowo ma być telefonem alarmowym dla wszystkich służb? Niestety (mimo wielu unijnych kar) numer 112 nie wszędzie w Polsce działa prawidłowo. W pewnych częściach Polski dodzwonimy się do Centrum Powiadamiania Ratunkowego, a w innych do Policji, czy też PSP.

Teoretycznie każda ze służb ratunkowych ma obowiązek przyjąć każde zgłoszenie. Jeśli więc widząc pożar wybierzemy 997, zamiast 998, to zgłoszenie powinno zostać przyjęte i przekazane do odpowiedniej służby. Tyle, że w ten sposób powstaje znana nam z dzieciństwa zabawa w „głuchy telefon”.

Jeśli więc potrzebujemy pomocy medycznej – dzwońmy pod numer 999, jeśli pomocy straży pożarnej to numer 998 itd. Bezpośredni kontakt z odpowiednią służbą skraca czas przyjęcia zgłoszenia i finalnie uzyskania pomocy.